Snajperzy z Sanoka wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo w sezonie. W niedzielnym spotkaniu drużyna przegrała na wyjeździe z Old Wild Horses Rzeszów 80:90. Po obiecującym poprzednim meczu tym razem sanoczanie zaprezentowali się słabiej. Brak kontuzjowanego kapitana Mateusza Kuzio nie był jednak jedyną przyczyną porażki.
– Zagraliśmy po prostu bardzo słaby mecz i zdajemy sobie z tego doskonale sprawę. Musimy wrócić do ciężkiej pracy i pokazać, że potrafimy grać dużo lepiej – powiedział Mateusz Kuzio.
W meczu zadebiutował nowy zawodnik Snajpera, Michał Janusz, który zdobył 9 punktów i zostawił po sobie dobre wrażenie.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.